Próchnica a choroby układu krążenia

W ostatnim czasie coraz więcej mówi się na temat wpływu chorób dziąseł i zębów na zdrowie całego organizmu człowieka. My także bardzo często przypominamy naszym czytelnikom, dlaczego tak ważna jest dokładna i regularna higiena jamy ustnej. W dzisiejszym wpisie skupimy na tym, jak duży wpływ ma próchnica na zdrowie naszego układu krążenia.

 .

Czy próchnica wpływa na zdrowie układu krążenia?

Tak! Udowodniono klinicznie, że próchnica, choroby dziąseł i choroby przyzębia, a tak naprawdę bakterie za nie odpowiedzialne, mogą bezpośrednio wpływać na zdrowie naszego układu krążenia. Jak? Wspomniane bakterie, szczególnie podczas zapalenia miazgi, potrafią bez przeszkód dostać się do krwiobiegu i wraz z nim dotrzeć do najważniejszych w naszym organizmie organów.

 

 

Beztlenowe bakterie znajdujące się w zaniedbanych kieszonkach przyzębowych mogą także roznosić się po całym naszym ciele za każdym razem, gdy zaciskamy zęby, jemy lub żujemy gumę, a także podczas leczenia stomatologicznego lub w przypadku mechanicznych uszkodzeń. Krążą one po organizmie i szukają miejsca, w którym mogłyby się zagnieździć, powodując szereg niebezpiecznych dla naszego zdrowia i życia konsekwencji.

Wyjątkowo niebezpieczne są one dla układu krążenia, mogą bowiem powodować zapalenie wsierdzia, uszkodzić zastawki, przyczyniać się do rozwoju miażdżycy i choroby niedokrwiennej serca. Stany zapalne jamy ustnej mogą nawet przyspieszać odkładanie się w naczyniach krwionośnych blaszki miażdżycowej, co bezpośrednio może spowodować udar lub zawał serca. Tym groźniejsze są te bakterie dla osób, które już chorują na serce, są w trakcie leczenia lub po zabiegach kardiologicznych.

 

 

 

Skąd bierze się próchnica?

Próchnica to przede wszystkim efekt wielu lat zaniedbywania zdrowia jamy ustnej. Niedokładne szczotkowanie zębów, resztki pokarmów zalegające w jamie ustnej i przestrzeniach międzyzębowych, nieleczone ubytki powodują nie tylko przykry zapach z ust i nieestetyczny wygląd, ale stwarzają także idealne warunki do rozwoju wspomnianych już niebezpiecznych bakterii.

 

 

O ile sama próchnica nie jest bezpośrednim zagrożeniem dla zdrowia naszego serca, o tyle stan zapalny, który prędzej czy później zacznie jej towarzyszyć, a wraz z nim bakterie i drobnoustroje to poważne zagrożenie dla naszego układu krążenia.

 

Jak zapobiegać próchnicy i jej niebezpiecznym konsekwencjom?

Chyba nikogo nie zaskoczy fakt, że najlepszym sposobem na zapobieganie próchnicy i chorobom przyzębia jest dokładna i regularna higiena jamy ustnej. Oczywiście tradycyjne mycie zębów szczoteczką do zębów to tylko jeden z jej elementów, bo do codziennego dbania o nasze zęby powinniśmy włączyć także dokładne czyszczenie przestrzeni międzyzębowych oraz mycie języka, który jest doskonałym środowiskiem do rozwoju bakterii beztlenowych, tak dla nas niebezpiecznych.

 

 

Do higieny tych okolic najlepiej sprawdzi się irygator dentystyczny lub urządzenie składające się ze szczoteczki sonicznej i irygatora, na przykład zestaw Waterpik 2 w 1 Complete Care 5.0. W zestawie oprócz wspomnianej już szczoteczki i irygatora, znajdziemy także zestaw końcówek, w tym do czyszczenia języka, które umożliwią jeszcze lepsze dotarcie do trudno dostępnych miejsc i dokładnie umycie całej jamy ustnej.

Pamiętajmy także, że stosowanie irygatora w żaden sposób nie podrażnia dziąseł i nie boli, jak to często bywa w przypadku stosowania nici dentystycznej. Wśród irygatorów Waterpik znajdziemy wiele modeli stacjonarnych i bezprzewodowych, wśród których bez trudu wybierzemy ten najbardziej dla nas odpowiedni.

Poza codziennym dokładnym dbaniem o higienę zadbać musimy także o regularne odwiedzanie gabinetu stomatologicznego. O tym szczególnie pamiętać powinny osoby chorujące już na choroby układu krążenia, a także te po zabiegach kardiologicznych.